[andrzejk]

Kupiłem w zwykłym sklepie AutoMoto , łączniki od D.Espero 24zł. szt. tuleja ma 9cm.długości,a w Renówce jest 8,5cm.trzeba ją skrócić. Ja ją skróciłem 1cm,ze względu na to że trzeba dodać miseczki ze starego ,łącznika (w niemieckim są tylko cztery)a w naszych autach, osiem no i śruba jest cieńsza w Niemcu ale za to nawęglana (wytrzymalsza)
Gumy są solidne ładnie pasują (przymierzałem w dawcy ) tak że poza skróceniem tulejki i dodaniu starych (nie uszkodzonych miseczek ) można zakładać .
Jutro będę zakładał to napisze jak to działa ,jak dorwę lepszy telefon to zrobię kilka zdjęć.

[gzara]

Ja tak mam 6 lat i działa normalnie.

[Witek S]

Można sobie poradzić też w inny sposób kupujemy łączniki od RENAULT TRAFIC chyba wersji 4x4 ale nie jestem pewien.Koszt koło 14-20 zł na ALLEGRO i następnie ze starego i nowego robimy jeden w pełni działający .U mnie jeden się wyrobił po 20 latach.

[Oluś]

w podobnej cenie (26zł.) kupiłem łącznik stabilizatora tył od Żuka - kompletny z gumkami, założyłem bez zbędnych przeróbek - DZIAŁA nic nie ociera
Ciekawe jakich jeszcze marek innych aut podpasują do naszych renatek

[andrzejk]

Zdjęcia wstawiłem do prywatnej galerji bo już nie mam do tego nerw...

[Adam]

[Tombog]

[andrzejk]

Nowa sztuka
A jeszcze do nich dokupiłem podkładki szerokie, bo orginałów jest mało.

Polska myśl techniczna były już takie bez tuleji.

A tu w aucie .uuuuuuufffff

[JAGIEŁ]

w Jeepie Grand Cherokee też jest bardzo podobne rozwiązanie

[Adam]

[andrzejk]

Ale te od Espero są prawie bez przeróbek tylko pół centymetra skracamy i cztery grube podkładki (szerokie) kupujemy i można montować .Mocne są bo montowane na przodzie Koreańca (Niemca).