Do sedna. Wziąłem się za tak zwane malowanie skóry.
Zacząłem od tyłu Mycie oparcia.
Siedzisko po pierwszym malowaniu
Efekt końcowy: użyłem później środka do pielegnacji skóry firmy K2 -lethan chyba. farba nie jest tak lepiąca
Następnie przednie siedzenie.
Przed:
W trakcie:
wszelka pomoc mile widziana
Chyba niepotrzebnie przejechałem papierem ściernym w celu wygładzenia skóry
1-wsze malowanie
3-cie malowanie. Miejsca białe malowane były 4 razy. Efekt końcowy.
widać jak bardzo nie przyłożyłem się do roboty
Pewnie się zastanawiacie czemu nie wyjąłem fotela.
1. Brak czasu
2. Czarna magia
3. W sumie uważam,że nie było takiej konieczności, bo tylko str. siedząca jest zniszczona,a ją można zrobić bez wymontowania siedzenia.
Pierwsze koty...... .
Wypełnianie skóry to niewdzięczna robota , dlatego mimo małych pęknięć lica , nie bawiłem się w klejenie. Tam gdzie skóra pracuje i tak w krótim czasie by odpadło.
Nie miałeś czasami na farbie ostrzeżenia że pierwszych środków konserwująco- natłuszczających , można użyć dopiero po tygodniu ???
No chyba że tak zrobiłeś .
_________________ Nie sztuka być królem. Sztuką jest być dobrym królem.
Całkiem nie tak dawno zainstalowałem nowe felgi i opony. Oczywiście nie jest to "nowe",ale nowe dla mnie. Ponieważ wczoraj była ładna pogoda postanowiłem zrobić małą sesję. Może jakieś zdjęcie przyda się do kalendarza.
Więcej fotosów poniżej:
Szanowni koledzy zastanawia mnie jedna rzecz,mianowicie czy Wasze Renie na nierównościach zachowują się jak auta ze sportowym zawieszeniem? Moja Renia po wymianie elementów zawieszenia z przodu jest sztywna bardziej niż moja mała toyota starlet. Jadąc po nierównościach czuję każdy dołek,nawet najmniejszy. To jest straszne Czy należałoby wymienić sprężyny lub amorki ??
ja tak miałem jak ktoś poskracał w Ślązaczce sprężyny w celu obniżenia przodu. Wymienił też amorki na jakies krótsze. Ale w przypadku Reni od Jagieła takiego obniżenia nie ma. Może amortyzatory są gazowe?
Może nie jest to profesjonalna metoda , ale po prostu posmakuj to co masz pod korkiem oleju(dotknij językiem) . Jeśli słodkawe to na 100% masz przeciek między chłodzeniem i olejem .
Trzeba używać wszystkich dostępnych zmysłów, oczywiście się tym nie zajadaj .
W ten sposób odkryłem taki przeciek u siebie kilka lat temu i diagnoza trwała kilka sekund .
_________________ Nie sztuka być królem. Sztuką jest być dobrym królem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum