Okazało się ze zderzak była zamocowany na... płaski śrubokręt którego Adam nie raz szukał
Interesujące .Skrzynia biegów pracująca dzięki zamontowanemu kamieniowi, zderzak mocowany na śrubokręt. Ciekawe jeszcze jaki patent Adasia znajdziesz w aucie. A tak na marginesie ,czy jeszcze w dalszym ciągu jest zamontowany worek foliowy ?
Dlaczego te patenty nie mają odzwierciedlenia w dziale "Własne rozwiązania" ....hmm
_________________
$SKORPION$ Każdego dnia w moim życiu zmuszony jestem dodać kogoś do listy ludzi,którzy mogą mnie po prostu: POCAŁOWAĆ W DUPĘ
Ostatnio zmieniony przez $SKORPION$ 2012-12-18, 10:22, w całości zmieniany 1 raz
R25: Bordówka, jak zatankuje i Adam pożyczy :)
Wiek: 39 Dołączył: 14 Cze 2012 Posty: 113 Skąd: Holly_łódź
Wysłany: 2012-12-22, 17:05
no i korzystając z wolnego popołudnia zabrałem się za zmianę zderzaka.
niestety z dwóch zderzaków - resztek mojego i innego tylnego trzeba wyciągnąć uchwyty do przymocowania do błotników.
akurat dzisiaj sympatyczna pogoda można było pobawić się na świerzym powietrzu
Docelowy zderzak czeka grzecznie obok autka na uchwyty które mam nadzieje uda się bez problemów odkręcić
jak na razie Ślązaczka stoi w garażu ale podobno w nocy straszy nad jasieniem
no i na konieć wcześniej wspomniany śrubokręt do którego w gratisie było auto
dalsze prace mam nadzieje jutro podobno będzie odwilż
R25: Bordówka, jak zatankuje i Adam pożyczy :)
Wiek: 39 Dołączył: 14 Cze 2012 Posty: 113 Skąd: Holly_łódź
Wysłany: 2013-03-17, 15:26
Nadeszła końcówka zimy, słoneczko zaczęło grać jak szalone i nawet zimny wiatr nie przeszkodził mi próbie uruchomienia Ślązaczki po zimie
Prace rozpoczęte od pomyślenia co wymienić. skorzystałem z rady Skorpiona i wziąłem się za wymianę świet które lekko zamrożone dostarczył Adam po pozbyciu się lodu można było przystąpić do prac
z dokładnością hirurga przystąpiłem do prac
na szczęście obok był dawca części więc daleko biegać nie musiałem
po skończonej pracy zaraz po przekręceniu kluczyka dało sie słyszeć miły warkot potwora znad jasienia trochę się rozgrzała i można było przystąpić do zdejmowania kół aby uzupełnić je na stacji w odrobinę powietrza
efekty już były widoczne:
efekt prac był cudowny Ślązaczka od razu szybko pomknęła na małe piwko ku radości odzyskania wigoru
no i na dowód że pojechała o własnych siłach zdjęcie w sam raz do nagłówka
R25: Bordówka, jak zatankuje i Adam pożyczy :)
Wiek: 39 Dołączył: 14 Cze 2012 Posty: 113 Skąd: Holly_łódź
Wysłany: 2013-03-30, 21:01
za to ak w końcu zrobi się ciepło w zderzaku przybędą halogeny a na miejsce kierunkowskazów trafią lampi ledowe do jazdy dziennej ach taka zapchaj dziura
no i Adađ da złe ujęcie bo tutaj zakładam plastiki mocujące zderzak do auta
widać chciał się pochwalić ze Bordówka stała
i efekt końcowy jeszcze bez upiększaczy w postaci blach
korzystając z okazji na falbanek trafiła pompka od spryskiwacza prąd do zbiorniczka dochodzi ale płynem na szyby nie psika trochę zabawy i mam nadzieję że spryskiwacz zacznie działać
mrmellon jak tak planujesz zakładać i zdejmować zderzak to przesmaruj sobie śruby smarem grafitowym (włatwi ci życie) co do pompki to podłącz ją na krótko bo na mierniku może ci wyjść że jest prąd, a jak podepniesz pompkę to bedzie go za mało żeby ruszyła. Możesz też ją sprawdzić poza autem- wyciągnij z auta i podłącz na krótko, wsadź w pojemnik z wodą i zobacz czy działa...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum