Wysłany: 2006-02-01, 11:41 termostat! raz dziala raz nie
jak w temacie!
co to za chochlik?
jade sobie autem (diesel) i po uzyskaniu temperatury roboczej albo temp. rosnie dalej a innym razem nie...
przypadkowo nauczylem sie oszukiwac termostat zeby zawsze bylo ok! mianowicie gdy juz temp. zbliza sie do roboczej wylaczam nadmuch i obnizam temp. w aucie na minimum! gdy wslazowka temp. dojdzie do roboczej termostat zawsze puszcza! jesli tego nie zrobie rosnie az do momentu gdy zaczyna sie gotowac!
plynu jest tyle ile powinno, czujnik temp. dziala jak powinien gdyz zostal wymieniony na nowy
podejzewam jeszcze ze sie uklad zapowietrza sam i wtedy powstaje balon powietrza i temu sie nie zalacza termostat... tylko czemu?? a wy jak sadzicie?
R25: Turbo-DX B290 '91
Imię: Renia Pomógł: 14 razy Wiek: 44 Dołączył: 24 Maj 2005 Posty: 1076 Skąd: Siedlce
Wysłany: 2006-02-01, 14:03
obstawiam zapowietrzony układ... nie zauważyłeś nagłych skoków temperatury z nawiewów? wg. mnie masz gdzieś bąbla i ci takie cyrki sie dzieją...
_________________ Jesli cos nie dziala to popraw styki
a wiec skonczylo sie na wizicie w automazowszu ,wymianie termostatu gdyz auto ma uklad sprawny nie zapowietrza sie a nawet gdyby to ma samoodpowietrznik! zauwazylem ze sytuacja powtarzala sie tylko gdy dluzszy czas jechalem na malym obiegu....tzn dluzszy czas przy temp. na zewnatrz grubo ponizej -15. inne czynniki typu zabrudzenie bym wykluczyl gdyz auto ma dopiero 26 000km i termostat w srodku byl czysty!
na razie jezdze i obserwuje co bedzie dalej..jesli cos sie zmieni napisze! dziekuje za propozycje
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz gÅ‚osować w ankietach Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum Mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czniki na tym forum