:     
 Przebieg: 



 • Album
 • Chat
 • FAQ
    Gość  • Rejestracja • 
 • Profil
 • Grupy
 • Szukaj
 • Download
 • Statystyki
 • Klubowicze
 • Użytkownicy
Użytkownik: Hasło:  


•  SALON R25  •  R25-TV  •  FORUM  •  PORTAL  •  LINKOWNIA  •  ! POCZTA !  •

Poprzedni temat :: Następny temat
Diesel czy benzyna
Autor Wiadomość
oleks 
Kandydat na znawcę


R25: 2068 Turbo DX B290 1990
Imię: Renia
Wiek: 51
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 574
Skąd: Łodź
Wysłany: 2006-02-20, 15:32   
 

Nowy dieselek, z doładowaniem. Wtrysk bezpośredni sterowany kompem. Hmmm można pomarzyć.

Porównując stary dieselek z benzynką - to benzynka ale przerobiona na gaz.
Jednak moc trochę przemawia za sobą.
A w długiej trasie jechać bez wysiłku dla silniczka 180 km/h (oczywiście tylko na niemieckich autostradach bo nigdzie indziej nie wolno) to ma duże znaczenie.
 
 
blondas 
Expert


Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 2132
Skąd: koszalin
Wysłany: 2006-02-20, 15:57   
 

Szopen widze jest fanem driftu...
mi zdecydowanie piszac frajda chodzilo o sprint spod swiatel autem ktorego nikt o to nie podejzewa....w trasie tez jest adrenalinka szczegolnie podczas wyprzedzania i na maxa pokonywanych zakretow :wink:
 
 
Zulus 
Fachowiec
| PIKUR |



R25: Turbo-DX B290 '91
Imię: Renia
Wiek: 44
Dołączył: 24 Maj 2005
Posty: 1076
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2006-02-20, 16:08   
 

co do waskiego zakresu obrotow to polecam nie patrzec na obrotomierz tylko jezdzic "na ucho" :) po niedlugim czasie sie da przyzwyczaic
_________________
Jesli cos nie dziala to popraw styki :)
 
 
 
Konrado 
Expert
--<=|------|=>--



R25: MB S124 200TE 1991r.
Imię: messi
Wiek: 39
Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 2031
Skąd: LSW
Wysłany: 2006-02-20, 17:27   
 

blondas napisał/a:
chodzilo o sprint spod swiatel
polo z silnikiem tdi po czipowaniu... i mysle ze nie jeden peka pod swiatłami jak i na 1/4 :mrgreen:


jezeli mowimy o drife to kazdym samochodem mozna...tylko trzeba umic:P
_________________
"...a kto umarł ten nie żyje... "
 
 
 
kicek 
Spełniony forowicz



R25: 2165 TX, B29E 1990r
Wiek: 45
Dołączył: 01 Sie 2005
Posty: 448
Skąd: Lublin/Warszawa
Wysłany: 2006-02-20, 17:33   
 

o drifting fajna sprawa, podoba mi się :)

Cytat:
jezeli mowimy o drife to kazdym samochodem mozna...tylko trzeba umic:P

najlepiej wychodzi w aucie z napędem na tył :mrgreen:
_________________

 
 
gzara 
Fachowiec



R25: 2,0 txe 1991
Wiek: 41
Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 1354
Skąd: Nałęczów
Wysłany: 2006-02-20, 17:47   
 

Fizyk, najlepszy silnik ogólnie, biorąc pod uwagę elastyczność paliwożerność, dynamikę awaryjność. Diesle w reni to oszczędność bo o dynamice to razej zapomnieć, 2.9 i turbo to dynamika ale o oszczędności zapomnieć, jest jeszcze 2.0 12v oszczędny, dynamiczny, ale awaryjny. A 2.0 i 2.2 jest tak po środku, zwłaszcza po tylu latach.
_________________

 
 
fizyk 
Spełniony forowicz
ful łopcja:D


R25: 2.8 V6i Z7W B29G 1990
Wiek: 41
Dołączył: 14 Kwi 2005
Posty: 368
Skąd: dębica podkarpackie
Wysłany: 2006-02-21, 18:27   
 

Gzara.
2,9 i turbo to najleprze!! silniki:D (Iza 2,9 ręcze bo mam) jest tylko mały mankamęcik.spalanie. ale to szczegół:P
a jezżlei porównujemy dieslei benzyniaki to silnik Z7W jest takim dieslowskim benzyniakiem. zakres obrotów w jakich pracuje ten silnik jest naprawde godzien podziwu. moze ldlatego wole benzyniaka od diesla.
może gdybym jeździł 2.0 to inaczej bym patrzył na brak momentu ale.. mi momentiu nei brakuje:D (tak naprawde to zawsze mogło by być więcej)
a maży mi sie silniczek 3,0 biturbo ok safranki <LOL>
pozdrawiam:)
 
 
blondas 
Expert


Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 2132
Skąd: koszalin
Wysłany: 2006-02-21, 19:56   
 

podpisuje sie obiema recami pod przedmowca :wink:
 
 
gzara 
Fachowiec



R25: 2,0 txe 1991
Wiek: 41
Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 1354
Skąd: Nałęczów
Wysłany: 2006-02-22, 10:33   
 

Chyba nie zrozumieliście o co mi chodzi. 2.0 i 2.2 są najlepsze bo wyśrodkowane i nie popadają w skrajności. Ja jeżdziłem prawie zawsze i V6 i wim jakie ma osiągi i ile sprawiają przyjemności, ale różnica w spalaniu jest około 4-5 litrów na 100km !!! I do tego V6 są troszkę bardziej awaryjne. Wszystko zależy od tego na czym komu najbardziej zależy.
_________________

 
 
Konrado 
Expert
--<=|------|=>--



R25: MB S124 200TE 1991r.
Imię: messi
Wiek: 39
Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 2031
Skąd: LSW
Wysłany: 2006-02-22, 15:04   
 

Dobrze gada tym razem ja sie tu podpisze...obiema ręcami :P :P :P
_________________
"...a kto umarł ten nie żyje... "
 
 
 
blondas 
Expert


Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 2132
Skąd: koszalin
Wysłany: 2006-02-22, 16:40   
 

4-5 litrow??? spora przesada panie kolego! mialem rozne renie z roznymi silnikami i zadna nie schodzila w normalnej ekspoatacji ponizej 8 litrow! a V6 tez nie pali wiecen niz 10,5 wiec?? hihihihi
 
 
szopen 
Spełniony forowicz



R25: 2,2/2,5 TX/V6Turbo J7T/Z7U B29E/B29G 86?/90
Wiek: 40
Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 497
Skąd: Radom
Wysłany: 2006-02-22, 16:44   
 

Ale Blondas sam mowiles kiedys, ze do Reni swojej lejesz V-power... wiec u Ciebie te spalania sa troche mniejsze...no i chyba jednak trasa, trasa, trasa.

A inna sprawa, ze wydaje mi sie te 4-5 litrow faktycznie przesadzone troche...

P.S moja Renia dawno dawno temu, przejechala sie na Trasie Radom-Gdansk-Radom .. spalanie wyszlo 7,6.
_________________
The two most common elements in the universe are Hydrogen and stupidity.
Harlan Ellison
Ostatnio zmieniony przez szopen 2006-02-22, 16:54, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Konrado 
Expert
--<=|------|=>--



R25: MB S124 200TE 1991r.
Imię: messi
Wiek: 39
Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 2031
Skąd: LSW
Wysłany: 2006-02-22, 16:51   
 

troche mi w to uwierzyć bo zeby tyle koni wykarmic to trzeba dawke benzynki ale skoro tak mówisz...to niepozostaje nic innego jak uwierzyć( w Twoim przypdaku posiadacz v6 tej ladniej :P)
_________________
"...a kto umarł ten nie żyje... "
 
 
 
oleks 
Kandydat na znawcę


R25: 2068 Turbo DX B290 1990
Imię: Renia
Wiek: 51
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 574
Skąd: Łodź
Wysłany: 2006-02-22, 16:56   
 

No to w konsumpcji dieselka nie przeskoczy benzynka.
To mój stary dieselek podczas przejazdu co prawda po niemieckich autostradach nie przekraczając 140 km/h spalił 6 litrów/100km. Myślałem że mi się wskaźnik zaciął.
Na jednym baku (56 litrów) 800 km i zatankowałem z nerwów.
 
 
Konrado 
Expert
--<=|------|=>--



R25: MB S124 200TE 1991r.
Imię: messi
Wiek: 39
Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 2031
Skąd: LSW
Wysłany: 2006-02-22, 17:06   
 

stała prędkość zero szarpania prosta rowna droga i spalanie wychodzi... dobre ... zdaje mi sie ze gdybys robila taka sama trase po polsce to spalanie wyjdzie Ci znacznie wyższe...
_________________
"...a kto umarł ten nie żyje... "
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie moesz zacza plikw na tym forum
Moesz ciga zaczniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Hosting strony: www.tombogmedia.pl
Strona wygenerowana w 0.09 sekundy. Zapytań do SQL: 29