R25: 2,0 txe 1991 Pomógł: 11 razy Wiek: 41 Dołączył: 08 Sie 2005 Posty: 1354 Skąd: Nałęczów
Wysłany: 2006-03-16, 23:33 Kosmetyki renaty
Tak sobie czytałem o siuwaxie Blondasa i wpadłem na pomysł na nowy post.Czego używacie do pielęgnacji reni, co sie sprawdziło a co lepiej od razu wyrzucić. Ja swego czasu używałem il`piu czy jakoś tak. Czym zadbać o skórkę bo moja jet zakurzona i jakoś tak bez połysku.
R25: MB S124 200TE 1991r.
Imię: messi Pomógł: 3 razy Wiek: 39 Dołączył: 08 Sie 2005 Posty: 2031 Skąd: LSW
Wysłany: 2006-03-16, 23:50
No ja jako że bardzo ostatnio nie przykladalem sie do pielegnowania reni to używałem na szybko plaka a siedzenia pralem vanish'em... efekt całkiem zadowalający... teraz jestem na etapie zastanawiania sie kosmetykami zewnętrznymi do plastikow(listwy, lusterka), do chromu wszystkie te listewki, no i lakier połysk ale tez jakas pasta do polerowania bo jako ze moja renia jest czarna to widać na niej każdą ryske... tak wiec poczekam i poczytam sobie czego wy używacie
_________________ "...a kto umarł ten nie żyje... "
R25: Turbo-DX B290 '91
Imię: Renia Pomógł: 14 razy Wiek: 44 Dołączył: 24 Maj 2005 Posty: 1076 Skąd: Siedlce
Wysłany: 2006-03-17, 00:34
Jesli chodzi o czyszczenie aluskow szczegolnie ze starego, upartego brudu to polecam mleczko CIF Moje felgi przez 20 lat zarosly w zakamarkach takim czarno-brazowym osadem ale Cif doprowadzil je do porzadku i wygladaja super. Dodatkowe narzedzie potrzebne do tej operacji to... szczoteczka do zebow
_________________ Jesli cos nie dziala to popraw styki
cif nie rysuje! on ja zjada!
a tak serio to do skory na myjni gdzie zawsze odstawiam baccare zaproponoali mi zwykle szare mydlo! i naprawde jest super efekt! potem jak wyschnie sie czyms tam nawilza i gra!
a ja z uwagi na brak środków na koncie
zawsze drapnÄ™ z kuchni trochÄ™ "ludwika" (ulega biodegradacji)
biorę ściągaczkę do okien i jade nad rzeke
jak się ściągnie ściągaczką wodę to nie ma smug
a ludwik Å‚adnie szyby myje.
Jak kupiłem moją Renię to w środku był jakiś stary wosk "turtle"
pod kolor samochodu. bardzo ładnie nabłyszcza nawet mała ilość . Renia świeci się jak psu ....
_________________ Swoimi wypowiedziami nie zamierzam nikogo obrazic. Pamiętaj jednak, że mam prawo do własnego zdania i zamierzam je wyrażac publicznie. Jeśli Ci się nie podoba nie musisz wcale go czytac.
jejjjj.... no stary! co za profanacja!! renie w rzece???
w pokoju przy telewizorze to rozumiem ale w rzece??
poza tym po ludwiku lakier sie robi matowy! a skad wiem??
R25: 2,2/2,5 TX/V6Turbo J7T/Z7U B29E/B29G 86?/90 Pomógł: 3 razy Wiek: 40 Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 497 Skąd: Radom
Wysłany: 2006-03-17, 11:08
Kiedys testowalem paste "Tempo" i jesli w odpowiednich warunkach sie ja stosuje (nie w ostrym sloncu i nie podczas wilgotnego dnia) to efekty byly niewiele gorsze od blondasowego specyfiku. Ta pasta najlepiej poprawila wyglad juz zmatowialego lakieru na skodzie 120L:)
_________________ The two most common elements in the universe are Hydrogen and stupidity.
Harlan Ellison
Ostatnio zmieniony przez szopen 2006-03-17, 13:37, w całości zmieniany 1 raz
nie w rzece tylko nad rzekÄ…
dziwne bo u mnie ludwik daje Å‚adne efekty
karoseria nie jest matowa i szyby ładnie błyszczą.
pozatym to jest Renault a maluch 126p to nie samochód !!!
_________________ Swoimi wypowiedziami nie zamierzam nikogo obrazic. Pamiętaj jednak, że mam prawo do własnego zdania i zamierzam je wyrażac publicznie. Jeśli Ci się nie podoba nie musisz wcale go czytac.
R25: 2,2/2,5 TX/V6Turbo J7T/Z7U B29E/B29G 86?/90 Pomógł: 3 razy Wiek: 40 Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 497 Skąd: Radom
Wysłany: 2006-03-17, 11:29
krk800 tak jak blondas mowi uwazalbym z tym ludwikiem...wiem ze on dobrze odtluszcza itd ale lakier w reniach jest bardzo miekki i delikatny - moze nawet jak w maluchu
_________________ The two most common elements in the universe are Hydrogen and stupidity.
Harlan Ellison
R25: Turbo-DX B290 '91
Imię: Renia Pomógł: 14 razy Wiek: 44 Dołączył: 24 Maj 2005 Posty: 1076 Skąd: Siedlce
Wysłany: 2006-03-17, 12:11
eeeetam ja jak recznie myje samochod to tez ludwikiem, mylem tak wiele samochodow poczawszy od malucha, poprzez lajdaczke, vectre, no i skonczywszy na najlepszym: R25 i nigdy nic zlego sie nie dzialo. Po zabiegu jak juz samochod byl prawie (!) suchy to szmatka wycieralem krople zeby zaciekow nie bylo albo poprostu wycieraczka
_________________ Jesli cos nie dziala to popraw styki
R25: 2165 TX, B29E 1990r Pomógł: 2 razy Wiek: 45 Dołączył: 01 Sie 2005 Posty: 448 Skąd: Lublin/Warszawa
Wysłany: 2006-03-17, 12:34
Szopen tobie pewnie chodziło o pastę Tempo trzeba tu dodać, że ta pasta ma właściwości lekko ścierne i częste jej stosowanie zapewne doprowadzi do tego, że dokopiemy się do podkładu a następnie do gołej blachy i renia zrobi się ruda
a tak poważnie to jak osobiście myje renie to stosuję szampon z woskiem,
jednak przyznam, że nie ma co jak porządne, pracochłonne woskowanie
z braku laku zdarza mi sie zastosować ludwika jak już wpominaliście
jeśli chodzi o pielęgnację wnętrza to najpierw mokrą ściereczką z ludwikiem zmywam wszelkie kurze a później psik..psik jakimś plakiem
R25: 2,2/2,5 TX/V6Turbo J7T/Z7U B29E/B29G 86?/90 Pomógł: 3 razy Wiek: 40 Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 497 Skąd: Radom
Wysłany: 2006-03-17, 13:41
Tak, tak "tempo" - literowka sie wkradla. Dodam przy okazji, ze do wnetrza to nie znalazlem nic lepszego niz "Plak" (chyba tak sie to pisze) ale jesli popsika sie tym zderzak, opony to tez przez jakis czas sie swieca i ja pieknei czarne (no wiadomo jak ktos ma lakier to inna bajka).
A wiecie jaka mam rade na brud w szczelinach gdzie sa zawiasy dzwi - usuwam ile moge brudu scierka, a potem psikam sporo plaku... wygladaja te szczeliny potem jak w nowym samochodzie.
_________________ The two most common elements in the universe are Hydrogen and stupidity.
Harlan Ellison
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz gÅ‚osować w ankietach Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum Mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czniki na tym forum