Witam wszystkich ,jestem nowy na forum ... Jestem posiadaczem renault Fuego 2.2 l z 80 rocznika . Mam problem ,ponieważ po przejechaniu kilku kilometrów grzeje sie silnik juz 2 razy pekły przewody chłodzące , Chłodnica niejest oryginalna (od passata) ,prosze o pomoc co moze byc przyczyną ....... w zbiorniku do którego wlewa sie płyn po przejechaniu kilku kilometrów ..zaczyna bulgotac i isc biały dym . prosze pomóżcie .Aha dodam ze niemam termostatu ,wyjąlem go bo sie popsuł .
a mi się wydaje że to uszczelka pod głowicą miałem identyczne objawy.
Możesz to sprawdzić:
jak będzie trochę rozgrzany to na wolnych obrotach taj mu ostro gazu.
Jak zacznie ostro bulgotać, lub zrobi sie gejzer to masz gdzieś przedmuchy na uszczelce pod głowicą.
W jak sposób rozwaliło Ci węże ? Czy nie masz korka bezpieczeństwa ?
Powąchaj te białe opary co wydzielają się jak wywala wode. Czy czujesz spaliny ?
_________________ Swoimi wypowiedziami nie zamierzam nikogo obrazic. Pamiętaj jednak, że mam prawo do własnego zdania i zamierzam je wyrażac publicznie. Jeśli Ci się nie podoba nie musisz wcale go czytac.
R25: 2165 TX, B29E 1990r Pomógł: 2 razy Wiek: 45 Dołączył: 01 Sie 2005 Posty: 448 Skąd: Lublin/Warszawa
Wysłany: 2006-04-05, 07:34
Niestety to może być uszczelka pod głowicą ale zanim zabierzesz się za głowicę sprawdź wszystkie elementy odpowiadające za układ chłodzenia jak napisali koledzy,
z tym bulgotaniem krk800 to bywa różnie, test na wolnych obrotach nie pozwala postawić wiarygodnej diagnozy o uszkodzeniu uszczelki,
spotkałem się z takim przypadkiem (myśle że zdarza się to często) że na wolnych obrotach nic się nie działo a dopiero pod obciążeniem (w czasie jazdy) wywalało płyn na wszystkie strony
powodzenia
zgadzam sie kicek nie jest to może profesjonalny test do diagnozy
ale według mnie są dwie przyczyny powstawania bąbelków w układzie chłodzącym:
walnięta uszczelka lub nieszczelność np. na wężach.
Jeśli dokładnie odpowietrzysz układ, nie ma żadnych wycieków a mimo to po jakimś czasie zaczynają się pojawiać bąbelki w układzie chłodzącym i cały czas się pojawiają
to według mnie jest to uszczelka.
Odkręć korek i obserwuj czy w układzie po dodaniu dużo gazu błyskawicznie podnosi się poziom wody i zaczynają wylatywać bąbelki
Prosta fizyka
Koszty:
uszczelka ok 50 zł
czyszczenie głowicy 10 zł
planowanie 40 zł (nie konieczne jest planowanie łatwo to sprawdzić kładąc czystą głowicę na prostej szybie. Bedzie widać czy z głowicy zrobiło się śmigło )
robocizna ok 100 zł
(wiem bo juz przez to przechodziłem w obydwu Renówkach)
Z tego co wiem przez jakiś czas po wymianie uszczelki nie można jeździć na gazie
i po przejechaniu ok 800 km należy powtórnie udać się do mechanika aby dokręcić śruby jak już się wszystko ułoży
_________________ Swoimi wypowiedziami nie zamierzam nikogo obrazic. Pamiętaj jednak, że mam prawo do własnego zdania i zamierzam je wyrażac publicznie. Jeśli Ci się nie podoba nie musisz wcale go czytac.
jest tyyyle mozliwosci grzania sie silnika ze podszedl bymk do tematu indywidualnie i wykluczal opcje po opcji!
gloku_fuego Gość
Wysłany: 2006-04-05, 14:10
weże strzeliły bo jeden był izolowany wymieniłem go na nowy i było ok . drugi walnoł niewiem dlaczego (od zbiorniczka) i zaczeła wydobywac sie z niego para :/ zaniepokoiło mnie to gdy silnik ostygł wymieniłem ten przewód ,tzn skróciłem go . zalałem cały układ borygo , i jak narazie jest dobrze , uszczelka pod głowica była wymieniana jakies 400 km temu wiec raczej to wykluczam ,pozdrawiam i dzieki za wszystkie rady ,to najlepsze forum jakie moze byc :) .
R25: MB S124 200TE 1991r.
Imię: messi Pomógł: 3 razy Wiek: 38 Dołączył: 08 Sie 2005 Posty: 2031 Skąd: LSW
Wysłany: 2006-04-05, 15:18
krk800 napisał/a:
uszczelka ok 50 zł
uszczelka za taka cene to hm... pewnie to jest jakies hiszpańskie....badziewe bez obrazy... lepiej zainwestowac juz w cos lepszego, trwalszego...
a co do grzania sie silnika to blondas ma racje... tu mozemy dac tylko pomysł a gloku może to tylko sobie pokolei sprawdzac i wykluczac ....
_________________ "...a kto umarł ten nie żyje... "
gloku_fuego [Usunięty]
Wysłany: 2006-04-05, 18:15
narazie jest wszystko oki czasem sie przygrzeje w zbiorniku płyn ale narazie mnie to niedenerwuje pozdrawiam .
może być uszczelka - 400km. to nic jeśli okaże się że głowica jest krzywa... Ja miałem tak, że we wszystkich reniach co posiadałem - każdy fakt rozwalenia przewodów, chłodnicy - kończył się remontem - Tak jak poprzednicy pisali - lepiej jest kupić dobrej marki uszczelkę i dać do dobrego zakładu Efekt murowany
Pozdrawiam
_________________ SEA... SEX... SUN...
Dck_FUG [Usunięty]
Wysłany: 2006-08-17, 01:08
dobrze wiedziec o tej uszczelce jutro zabieram sie za remont silniczka w fugu 2.0 a w 1.4 mialem taki samobjaw,najpier pekl mi waz od chlodnicy bo termowstat sie popsul i zamknol obieg i sie zagotowal potem zaczol sie czesto grzac i sie okazalo ze uszczelka jest juz wyjechana pod glowica.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz gÅ‚osować w ankietach Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum Mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czniki na tym forum