Jeśli chodzi o zaciski, to ja miałem tak, że klocki starczały na miesiąc
Wymieniłem na inne ze szrotu, wstawiłem nowy zestaw naprawczy ( sprężynki, prowadnice, itp. ) i nic to nie dawało. jak się dowiedziałem ile kosztują nowe, to usiadłem na 15 minut i łapałem oddech. Wlazłem jednak pod auto i zacząłem kombinować. Jak nic wychodziło mi na to, że tylne zawieszenie nie jest wystarczająco sztywne i koła mimo wykonanej geometrii, wlekły się za autem. Oczywiście żaden fachowiec nie zwrócił na to uwagi .
Postanowiłem zaryzykować i kupiłem nowe łączniki stabilizatora tylnego. Nie jest idealnie, ale na jednych klockach już 7 miesięcy latam i jeszcze są cacy. Zwróć uwagę na sztywność tylnego zawieszenia pod kątem geometrii.
_________________
-------------------------------------------------------
Przed rozmową ze mną skontaktuj się z lekarzą lub farmaceutem
R25: brak Pomógł: 4 razy Wiek: 48 Dołączył: 19 Cze 2005 Posty: 290 Skąd: ŁÓDŹ
Wysłany: 2006-05-01, 08:15
Robotek, miałem podobny problem u mnie przyczyną takiego stanu była walnięta chłodnica tak nie było widać żadnych wycieków dopiero jak ją sprawdzili pod ciśnieniem okazało się że jest jak sito polutowali i jak dotąd jest oki.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum