Przełączniki świateł w naszych autach lubią się grzać a w skrajnym wypadku dochodzi do wypalenia styków przełacznika.
Dzieje się tak dlatego , że cały prąd który pochłaniają żarówki świateł, płynie właśnie przez przełącznik.
Prąd jest niemały bo biorąc 55W x 2 lampy / 13,5V wychodzi 8,15A. A zapalając długie w lampach dwukomorowych , prąd ten wzrasta ponad dwukrotnie !!!
Trzeba brać tez pod uwage że na każdym styku występuje spadek napięcia a że przełaczniki mają koło 20 lat , spadek na ich stykach jest największy , stąd tez ich grzanie się. Z tego powodu do żarówek zamiast 13,5 V dociera często o 1-2 V mniej co powoduje gorsze świecenie lamp ( mniejsza moc, reszta idzie w diabły na stykach ) .
Rozwiązaniem tego problemu jest zastosowanie przekaźników 30A. Koszt jednego to koło 10zł i są dostępne niemal w każdym sklepie motoryzacyjnym. Najlepiej kupić takowe razem z kostkami ( gniazdami ) .
Najlepiej było by je zastosowac jak najbliżej lamp ale ta operacja wymagała by cięcia oryginalnej instalacji a tego przy każdej przeróbce czy ulepszeniach , staram się uniknąć.
Przedstawię tu najprostrzą i najmniej inwazyjną metodę odciążenia przełacznika.
Poniżej schemat podłaczenia przekaźników.
Jedyną dodatkową rzeczą jaką trzeba zrobić oprócz wpięcia przekaźników w kostki , jest przykręcenie przewodu masy np. do śruby trzymającej kolumnę kierowniczą ( wcześniej lutując na przewodzie oczko M8 ).
Trzeba tez pamiętać że występuje tu duży prąd i przewody łaczące przekaźniki z kostkami muszą być grube . Koncówki najlepiej polutować i dodatkowo zacisnąć po czym zgrzac na nich koszulki. Przekaźniki można schować pod kierownicą stosując nieco dłuższe przewody.
Gdy na lampach występuje nadal duży spadek napięcia , można pójśc nieco dalej i przewód doprowadzający napięcia do styków 30 przekaźnika , można podłaczyć bezpośrednio do bezpiecznika pod lewą przednią lampą lub bezpośrednio do + akumulatora , wówczas jednak należy założyć jak najbliżej akumulatora bezpiecznik ok. 25A.
W obu rozwiązaniach prąd płynący przez obwód świateł przełacznika będzie minimalny.
Pozwoli to też na sterowanie światłami przez dodatkowe układy np. automatyczne załaczanie świateł po rozruchu silnika. Można będzie np. podłaczyć światła tak żeby alarm samochodowy mógł nimi mrugać.
O wiele łatwiej będzie też wykonać i wykorzystać układ pozwalający na pozostawienie na ok. minutę właczonych świateł mijania po opuszczeniu i zamknięciu samochodu.
Tak wygląda gotowa instalacja przekaźników .
_________________ Nie sztuka być królem. Sztuką jest być dobrym królem.
Ostatnio zmieniony przez MaciejR21 2011-02-14, 18:33, w całości zmieniany 1 raz
Dla mnie bomba, sam nosilem sie z zamiarem zalozenia przekaznikow po kupieniu zarowek H4 60/100W, ktore dalej leza sobie w fabrycznych opakowaniach. Dostac takie przekazniki we Francji po 2,50 eur za sztuke to jakas utopia chyba
Ale Wy tam macie blizej Chin, to i ceny nizsze.
_________________ Prawdziwy mężczyzna sika do umywalki.
Ja już mam (dzięki Maćkowi ) tak przerobiony przełącznik świateł
i wszystko bardzo dobrze funkcjonuje.
Myślę ,że nie jedna łomża lub perła pójdzie na to konto
_________________ Moja jest tylko racja,bo to Święta Racja.
A nawet jak jest twoja,to moja jest mojsza niż twojsza,bo moja racja jest najmojsza i tylko ja ją mam.
( Dzień Świra )
-ponoć życie zaczyna się po 50-tce,..no może
po dwóch..
R25: 2,0 txe 1991 Pomógł: 11 razy Wiek: 41 Dołączył: 08 Sie 2005 Posty: 1354 Skąd: Nałęczów
Wysłany: 2011-02-15, 21:12
A ja ciachnąłem tuż przy lampie Niebo a ziemia, muszę jeszcze tak zrobić z długimi bo świecą tak jak krótkie tylko inaczej się rozkłada wiązka. Ba muszę tak zrobić z tym głównym kabelkiem plusowym co idzie do auta, bo mi wogóle prąd gdzieś na kostkach ucieka, tzn zamienia się na energię cieplną Ale że jestem noga z elektryki to poczekam na opis co i gdzie wpiąć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz gÅ‚osować w ankietach Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum Mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czniki na tym forum