Temat znany, ale to co wiadomo z forum to tematy lekko nieaktualne. Byłem w 4 zakładach od wydechów, wszędzie rozłożyli ręce. Mam tak naprawde do wymiany wszystko co jest za katalizatorem (w sensie, od kata do końcowego). W sklepach z częściami cisza, zakłady nie chca tego dorabiać, bo twierdza że "za dużo gięcia i będzie waliło". Jak wygląda sprawa z dopasowaniem od innego modelu/wersji? Macie jakieś doświadczenia? Może gdzies u kogoś leżą używki i chce się pozbyć? Bo ja powoli nie mogę jeździć juz w takim stanie, na zlot jeszcze dojadę i wrócę, ale potem niestety postój albo jakieś totalne druciarstwo i modlitw żeby się na dziurach nie urwało.
_________________ "Gdy ktoś staje się potworem, zrzuca z siebie ciężar bycia człowiekiem" - Hunter S. Thompson
Z żuka po małych przeróbkach pasuje końcowy zamiast środkowego, ale to w 2.2. A te zakłady to jakieś liche, mi znajomy pospawał odcinek od kolektora, do tej długiej rury między tłumikami i całkiem ładnie to wyszło. Zamiast giąć spawaliśmy kolanka.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum