kilka dni temu postanowile pojechac swoja renia nad morze... dzien przd wyjazdem mysle se wymienie swiece i kable wysokiego napiecia...
jak pomyslal tak zrobil...swiece poszy szybko...w miedzyczasie olej i czekam na nowe kable...kable przyjechaly i po kilku minutach zoastaly zalozone!
faktura zaplacona a auto nie jezdzi... okazalo sie ze cewka padla...
po wymianie okazalo sie ze jeszcze i modul zdechl...po wymianie okazalo sie ze obrotomierz nie lata a skrzynia automatyczna zapamietala ze nie widzi obrotow i wprowadzila sie w stan awaryjny co skonczylo sie laweta z sulejowka do auto-grabczyk gdzie jest odpowiedni komputer w warszawie ktory moze to wykasowac....tak wiec pojechalem nad morze sceniciem i tyle.... a zaczelo sie od wymiany swiec. fajnie co ??..........
obecnie auto stoi w frmie ktora remontowala mi automatyczna skrzynie w lutym i szczerze napisawszy rozkladaja rece! mechanicznie jest wszystko ok!
zakupilem nawet nowa cewke (780pln) i dupa...
ma ktos pojecie czemu nadal sie moze wprowadzac w tryb awaryjny nawet jesli nie jedzie tylko stoi???????
a może uszkodzony jest obrotomierz/połączenia itp/ i dlatego skrzynia nie widzi nawet wolnych obrotów
_________________ Moja jest tylko racja,bo to Święta Racja.
A nawet jak jest twoja,to moja jest mojsza niż twojsza,bo moja racja jest najmojsza i tylko ja ją mam.
( Dzień Świra )
-ponoć życie zaczyna się po 50-tce,..no może
po dwóch..
R25: Baccara 2,9 V6
Imię: Rządówka Pomógł: 19 razy Wiek: 59 Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3687 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-05-22, 07:52
tylko współczuć - ja osobiście wymieniałem, w zeszłym roku i kable i świece ale ja nie mam automat. Ze świecami miałem problem bo 2 ostatnie nie chciały sie odkręcić - robiłem przedłużki na klucz w końcu klucz sie rozleciał (cudo z supermarketu). Bałem sie że pękną ale się udało. A marzyłem o 25-tce z automatem!!
R25: 2,0 txe 1991 Pomógł: 11 razy Wiek: 41 Dołączył: 08 Sie 2005 Posty: 1354 Skąd: Nałęczów
Wysłany: 2006-05-22, 10:17
Jak mechanicy rozkładają ręce to ja na pewno nic nie pomogę choć kojarzą mnie się takie usterki:
1. na skrzyni, nad kołem zamachowym jest czujnik obrotów który zlicza je z takiego wieńca na kole zamachowym, ale z drugiej strony samochód nie powinien wtedy odpalić.
2 Jest w skrzyni czujnik ciśnienia oleju, może to on.
3. U mnie swego czasu był problem z temperaturą, te skrzynie mają chłodniczkę oleju przed lewym kółem i witraczek ma tendencję do zacierania się, ale to powinno się dziać po przejechaniu paru km. Jak byś potrzebował jakichś czujników czy komputerów tak żeby sprawdzić to mam cały komplet, mogę pożyczyć jakby była potrzeba.
_________________
baciek [Usunięty]
Wysłany: 2006-05-22, 16:00
witam Gzara może mieci racje z tym czujnikiem położenia wału miałem kiedyś problem podobny do twojego po wymianie skrzyni (automat) najpierw nie umieli odpalici auta aż w konicu im się udało tylko żę skrzynia świrowałw i auto przerywało i czasami gasło na komputerze było wszystko ok a auto niechciało chodzici dopiero znajomy mechanik posłał mnie do gościa co naprawia komp..sam. i on stwierdził że sygnał jest z czyjnika tylko mało widoczny pojechałem do znajomego elektryka ale rozłożył ręce więc wziołem się sam za to i się udało przesunełem czujnik o 3mmi dotyłu i auto odżyło ( niech sprawdzą czy jest na środku otworów w kole zamachowym)
jedno mnie tylko dziwi czemu sie to zepsulo po wymianie kabli i cewki...
a jak sie juz auto wprowadzi w tryb awaryjny nadal jedzie ale wlasnie wtedy zaczyna przerywac...jak by podawanie paliwa szwankowalo...
dzis mieli w warsztacie sprawdzic pompe paliwowa...
p.s. auto caly czas zapala z pierwszego
R25: Turbo-DX B290 '91
Imię: Renia Pomógł: 14 razy Wiek: 44 Dołączył: 24 Maj 2005 Posty: 1076 Skąd: Siedlce
Wysłany: 2006-05-22, 19:29
mysle ze bez podlaczenia oscyloskopu niewiele sie uda zdzialac... na ekranie bedzie widac na ktorym kablu bedzie cos nie tak (za slaby sygnal z jakiegos czujnika itp). Niestety raczej mechanicy samochodowi nie posiadaja oscyloskopu w swoich warsztatach...
Obym sie mylil ale moze jakies przepiecie z instalacji WN poszlo na instalacje i zrobilo zamieszanie?
_________________ Jesli cos nie dziala to popraw styki
Obym sie mylil ale moze jakies przepiecie z instalacji WN poszlo na instalacje i zrobilo zamieszanie?
- i niestety ,chyba tak się narobiło
_________________ Moja jest tylko racja,bo to Święta Racja.
A nawet jak jest twoja,to moja jest mojsza niż twojsza,bo moja racja jest najmojsza i tylko ja ją mam.
( Dzień Świra )
-ponoć życie zaczyna się po 50-tce,..no może
po dwóch..
posprawdzali wszystkie wiazki czujniki i wszystko w porzadku! ale....
sa jeszcze 2 mozliwosci...
1.zle swiece
lub
2.czujnik polozenia przepustnicy sie gdzies tam wytarl i w pewnym zakresie obrotow szaleje
i teraz mam do was moi drodzy pytanie...
co to do cholery sa swiece "oporowe" z literka "r" na porcelance....
już dawno nie miałem do czynienia ze świecami w silniku benz. ale czy to nie są jakiś
filtry przeciwzakłoceniowe?
_________________ Moja jest tylko racja,bo to Święta Racja.
A nawet jak jest twoja,to moja jest mojsza niż twojsza,bo moja racja jest najmojsza i tylko ja ją mam.
( Dzień Świra )
-ponoć życie zaczyna się po 50-tce,..no może
po dwóch..
cos w tym rodzaju podobno...
a co do serwisu autoryzowanego to dodam ze w 3 obdzwonionych mieli takowe na stanie a jak dojechalem to sie okazalo ze to nie takie!
przez telefon pan wstukiwal tylko nr nadwozia i byly odpowiednie.
a jak przyjechalem poprosilem zeby wstukal jeszcze nr silnika ktory mam w karcie pojazdu okazalo sie ze zonk...
trzeba zamawiac
takze polecam wam ostroznosc przy zakupie swiec ,no chyba ze to maluch lub syrenka
[ Dodano: 2006-05-29, 15:27 ]
aaa.... i jeszcze jedno! auto sie wprowadza w stan awaryjny tylko na niskich obrotach...
jak jade na 2 biegu z wysokimi obrotami wszystko jest w porzadku
R25: 2,2/2,5 TX/V6Turbo J7T/Z7U B29E/B29G 86?/90 Pomógł: 3 razy Wiek: 40 Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 497 Skąd: Radom
Wysłany: 2006-05-29, 16:57
Kiedys ktos na forum pisal, ze jak naprawil alternator to ABS sam mu sie naprawil. Awgumentowal to tym, ze ABS potrzebuje duzo pradu i jak elternator daje go malo to sie potrafia dzwine rzeczy dziac... wspomaniane bylo, ze skrzynia automatyczna tez tak ma.
Mowisz, ze na wolnych obrotach jest tryb awaryjny, a na wysokich nie... moze to wlasnie ten alternator daje malo pradu na niskich obrotach:)
_________________ The two most common elements in the universe are Hydrogen and stupidity.
Harlan Ellison
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum